Sprawdź promocje!
Bezpieczeństwo

Ukraińska służba bezpieczeństwa likwiduje grupę cyberprzestępczą działającą pod rozkazami Kremla

Urządzenia elektroniczne

Ukraińska służba bezpieczeństwa likwiduje grupę cyberprzestępczą działającą pod rozkazami Kremla

Zaledwie kilka tygodni po tym, jak ukraińskie władze zamknęły dwie farmy botów wykorzystywane do rozpowszechniania dezinformacji, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SSU) poinformowała, że ​​zneutralizowała kolejną operację, która rzekomo działała w interesie Kremla.

Cel cyberprzestępców

Cyberprzestępcy z Ukrainy rzekomo włamali się na konta społecznościowe zwykłych ludzi w UE i na Ukrainie tylko po to, by przekazać je „hurtowym” prokremlowskim propagandystom.

Według SSU kupujący „wykorzystywali otrzymane dane identyfikacyjne obywateli Ukrainy i cudzoziemców do rozpowszechniania fałszywych »wiadomości« z frontu i siania paniki.

„Celem takich manipulacji była destabilizacja na dużą skalę w wielu krajach” – czytamy w komunikacie prasowym.

Podejrzani nie zostali jeszcze zidentyfikowani z imienia i nazwiska, ale SSU twierdzi, że hakerzy sprzedali dane uwierzytelniające dostęp do kont w ciemnej sieci, zarabiając około 14 milionów hrywien (326 000 USD) za pośrednictwem elektronicznych systemów płatności, takich jak YooMoney, Qiwi i WebMoney – wszystkie zakazane w Ukraina.

Skala zagrożenia

Mówi się, że hakerzy przejęli około 30 milionów kont.

„Dochodzenie wykazało, że zhakowane konta były wykorzystywane rzekomo w imieniu zwykłych ludzi do szerzenia dezinformacji o sytuacji społeczno-politycznej na Ukrainie i w UE” – mówi SSU.

Hakerzy z dużego zachodniego Lwowa rzekomo „zainstalowali w swoich domach specjalistyczny sprzęt komputerowy i włamali się na konta innych osób za pomocą złośliwego oprogramowania”.

Organy ścigania znalazły „twarde dyski magnetyczne” z danymi osobowymi obywateli, a także sprzęt komputerowy, telefony komórkowe, karty SIM i pamięci flash zawierające „dowody nielegalnej działalności”.

W toku śledztwa policja ukraińska powiadomiła domniemanego organizatora operacji, że prawdopodobnie zostanie mu postawione zarzuty na podstawie art. nośniki danych.

SSU powstrzymało się od ujawnienia nazwisk lub liczby rzeczywistych członków załogi złapanych w operacji, mówiąc tylko, że „śledztwo jest w toku”.

Efekty działania stróżów prawa

Na początku tego miesiąca dział cybernetyczny SSU zdemontował dwie farmy botów w Kijowie i Odessie. „Armia robotów” licząca prawie 7000 kont była rzekomo wykorzystywana do rozpowszechniania destrukcyjnych treści mających na celu destabilizację Ukrainy i zdyskredytowanie ukraińskich sił obronnych, a ostatecznie usprawiedliwienie rosyjskiej kampanii wojennej.

Poznaj produkty polepszające bezpieczeństwo

Pełna, najnowsza i najlepsza ochrona

Najlepszy antywirus dla
urządzeń mobilnych

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

0